Prezydent stchórzył?

Niestety dzisiaj Prezydent Grobelny wycofał z porządku obrad RM punkty dotyczące zmiany nazw ulic na naszym osiedlu. Podobno jakieś względy formalne każą coś jeszcze w tych uchwałach poprawić. Ten ruch spowodował niemożność zabrania przeze mnie głosu w celu odczytania tego co wcześniej na blogu napisałam.

Komentarze

  1. "9.20
    Na wniosek zastępcy prezydenta, Jerzego Stępnia, z porządku obrad zostają wycofane punkty dotyczące nadania nazw ulicom. "

    mam wrazenie ze ktos przeczytal bloga i przestaszyl sie ze p. Umultowianka to wszyskto chce na forum powiedziec , to wiec zdjeli punkty o glosowaniu nazw ulicom :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Niech na zawsze ten punkt z obrad wycofają i zapomną o zmianie nazwy Dzięgielowej. Wszystkim mieszkańcom Umultowa życzę miłego dnia.

    OdpowiedzUsuń
  3. :)))) Pewnie, niech się boją :))))))

    OdpowiedzUsuń
  4. Powodem mogło być albo nieprzegłosowanie tych projektów wcześniej na komisji (a wszystkie chyba nie zostały przegłosowane, może ktoś dokopie się - dlaczego?). Albo świeżo urodzony pomysł żeby nazwy ulic sprzedawać. Stawiam jednak na powód pierwszy.

    OdpowiedzUsuń
  5. Maryjan Pazdzioch4 września 2012 14:00

    Ja bym nazwał tą ulicę imieniem dwóch najbardziej zainteresowanych .Ku chwale ojczyzny..

    OdpowiedzUsuń
  6. Muszę jednak kija wsadzić a później jeszcze ze dwa razy sobie nim przyłożyć.
    Wycofanie ze względów formalnych widziałbym raczej jako mały ukłon radnych, w tym szczególnie tych z Komisji Nauki i Kultury w stronę mieszkańców i poddanie bardziej szczegółowej weryfikacji tematu. Powstała wątpliwość i młodzieżowy "szacun" za zdolność do wyhamowania.
    Swoje radnym jeszcze każdy zdąży powiedzieć bo to nie koniec sprawy.
    Raz kijem łup - w momencie przedłożenia pod opiniowanie na ROU projektu zmiany nazwy na Krygowskiego (wyłącznie Krygowskiego, a nie Krygowskiego/Ziółkowskiego - błąd formalny obsługi projektu uchwały na RM), po negatywnej opinii powinniśmy się bardziej zainteresować tematem - co można zrobić by odstąpić od głosowania w tej formie, na tych warunkach.
    Drugi raz kijem łup - zawodzi komunikacja.

    Osobiście bardzo podoba mi się pomysł radnego Grzesia uzyskania ewiwalentu za nazwę i zastosowanie w przypadku Dzięgielowej. Nazwa Dzięgielowa o muerte, Dzięgielowa albo śmierć nie w mojej intencji.
    Denerwuje mnie Porozumienie ale... widzę tak:
    TAK dla NowejBożydara - nie chcę blokowania jej budowy, choć nie podoba mi się tryb budowy całego układu to ta ulica jest potrzebna.
    NIE dla zamknięcia Dzięgielowej - ewentualne rozwiązania ograniczające natężenie ruchu: oznakowanie lub spowalniacze.
    TAK dla rozmowy z UAM

    OdpowiedzUsuń
  7. P. Rafale, a nie lepiej przyjąć że skoro są pieniądze to najpierw chodnik na Naramowickiej, a dopiero p o t e m Bożydara.
    Najpierw zapewnienie że Dzięgielowa nie będzie zamknięta a dopiero p o t e m zgoda na Bożydara?
    Tylko po co wtedy budować Bożydara?
    Rozmowy z UAM - oczywiście, ale tylko z rektorem, który być może wcale nie ma świadomości jaki opór wśród mieszkańców powodują pomysły forsowane przez UAM. Rektora wokół palca owinęła tylko jedna frakcja na UAM reprezentowana przez wiadomo kogo. Może być tak, że o argumentach drugiej strony rektor może mieć blade pojęcie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadzam się z przedmówcą ,że rektor może wcale nie wiedzieć o oporze albo jest jemu sprawa przedstawiana w sposób wygodny dla frakcji opozycyjnej tzn.na przykład minimalizuje się kwestie istniejącego oporu. Może nawet w ogóle nie zna stanowiska RO.
      Też uważam ,że najpierw chodnik jako inwestycja już rozpoczęta i znacznie mniej kosztowana niż nowa ulica.
      Walczmy o nie zamykanie Dzięgielowej.

      Usuń
    2. Skoro są pieniądze gdzieś to można je przeznaczyć na coś innego - niestety tak to nie funkcjonuje.
      Wprowadzenie NowejBożydara w harmonogram budowy dróg lokalnych daje możliwości 0-1.
      1 będzie zbudowana NowaBożydara.
      0 nie będzie NowejBożydara, a za to kolejna ulica z listy w innym miejscu Poznania. Lokalny egoizm niestety.
      A o wiedzy cóż... pojawiła się ciekawa inicjatywa ale jeszcze za wcześnie by coś mówić o konkretach.

      Usuń
  8. Maryjan Pazdzioch4 września 2012 21:35

    Po jakiego Wacka budować Bożydara skoro wybudowano Dziegielową i papudraki miejskie z ,,braku kasy'' nie oświetlają ulic ?
    Nima na chodnik a jest na Bożydara ?
    P-A-R-A-N-O-J-A !!

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz