Budowa Umultowskiej za torami

19 października odbyło się spotkanie z mieszkańcami osiedla w sprawie m.in. utwardzenia ul. Umultowskiej, na którym niestety nie mogłam być. Dopiero wczoraj kupiłam Panoramę Umultowa z relacją z tego wydarzenia, a także słyszałam relację ustną uczestnika. Mieszkańcy stawili się tłumnie, ale poziom dyskusji był ponoć poniżej krytyki. Sprawa budzi duże emocje, także moje przyznam się. Jest to kolejny przykład jak w tym mieście uprzywilejowana mniejszość działa na szkodę większości. Proponuję akcję protestacyjną, w której mieszkańcy Naramowickiej przyblokują ruch i puszczą objazd Widłakową do Umultowskiej i  z powrotem do Naramowickiej Dzięgielową i Zagajnikową. Jasne, akurat by służby miejskie na to pozwoliły.... Natomiast jedna uprzywilejowana osoba może w tym mieście zablokować budowę ulicy, dla mnie to jest niepojęte.
Ale najlepsze na koniec. Na spotkaniu zbierano podpisy za i przeciw budowie. Niestety lista z podpisami zwolenników "zaginęła"....

Jest tylko jedne wyjście z tej sytuacji, korzystając ze zmian w kompetencjach rad osiedli, należy wybrać radę, która będzie za i korzystając ze swoich uprawnień doprowadzi do realizacji tej inwestycji w pierwszej kolejności.

Komentarze

  1. marzenie... niestety nie dam nikt radom w obecnym (a w zasadzie przyszłym) kształcie takich uprawnień:/
    Głosy mają być zebrane, ponownie, a ich sposób ma być wskazany przez prezydenta Grobelnego;)

    OdpowiedzUsuń
  2. cala sprawa rozbija sie takze o tzw Nowozagajnikowa, ktorej nie chce kilka osob (powizanych z UAM) i dlatego oni bardzo mocno naciskaja aby powstala Umultowska jako realna alternatywa dla Naramowickiej (no i wtedy moze nie trzeba by budowac Nowozagajnikowej)

    Studium przestrzenne natomiast zakladalo ze ruch bedzie po dziegielowej (polaczonej z Naramowickiej) oraz Nowozagajnikowej a takze "nowych Makow Polnych" wzdluz torow (polaczenie dziegielowej i naramowickiej) , stad prostesty mieszkancow przeciw tranzytowi na Umutowskiej

    OdpowiedzUsuń
  3. Kompletnie nie wiem o co chodzi tutaj z Nowozagajnikową i całym tym projektem innego wjazdu do Nowonaramwickiej. Osobiście uważam że skoro ileś lat istnieje Naramowicka za torami w stronę Radojewa jako najbardziej ruchliwa ulica w okolicy to nienależy tego zmieniać. Wprowadzić ruch w Nowonaramowicką na wysokości torów poprzez wiadukt oczywiście. Ewentualnie można odciążyć w jakimś stopniu Poprawieniem Zagajnikowej jako najmniej zamieszkałej, graniczącej z UAM i dalej do umultowskiej ale w ilości aut takiej jakie w tej chwili i tak tamtędy jeżdżą po dziurach

    OdpowiedzUsuń
  4. Kto wie kto buduje nowe, ogromne osiedle na Naramowickij bliżej Radojewa. Fakty sa cały czas ukrywane, na nasze pytania nikt nie chce odpowiadać, a przecież samochody trafią na Naramowicką, Dzięgielową, bo przejazd przez Morasko rano na Sobieskiego też jest zakorkowany.
    Plus kilkadziesiąt mieszkań, domów oddawanych w tym roku w Biedrusku -wojsko nie wydaje już pozwoleń na przejazd przez poligon, więc jadą Naramowicką, Dzięgielową.

    A Umultowska 100 nadal blokuje, jedna z pań położy się na Umultowskiej bo gdy naprawiali przejazdy wielu z Dzięgielowej uciekała Umultowską i bardzo jej to przeszkadzało!!!

    O której jeździ nasza głowa miasta, zablokujmy Naramowicką, zmuszając go do skręcenia w Dzięgielową!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz