Zagajnikowa osiedle

Wygląda na to, że lex Szyszko działa również na Umultowie. Jedną z pierwszych opcji lokalizacji przedsięwzięć publicznych na Umultowie był teren przy ul. Zagajnikowej. Nieważne czy szkoła, czy rynek - pomysłodawcom zależało na zagospodarowaniu terenu w sposób uniemożliwiający kiedykolwiek powstanie ul. Nowozagajnikowej w przebiegu zgodnym z planami studium. Większość z Państwa nie zdaje sobie zapewne sprawy, iż ul. Nowonaramowicka w kierunku północnym, w planach przechodzi w ul. Nowozagajnikową. Dokładnie na wysokości skrzyżowania z ul. Kopcową/Zagajnikową planowany układ komunikacyjny skręca na zachód tworząc ul. Nowozagajnikową i wychodzi w starą część Naramowickiej dopiero na wysokości ul. Rumiankowej. Bardzo mało prawdopodobne by plany te kiedykolwiek zostały zrealizowane. Może gdyby coś konkretnego wydarzyło się z północną obwodnicą Poznania, to wówczas układy dojazdowe można by przedyskutować. Tymczasem w powyższym temacie nie dzieje się nic, a niezagospodarowany teren przez który miała przebiegać ul. Nowozagajnikowa i propozycje miejskich przedsięwzięć, została ogrodzona i właśnie następuje wycinka narzutów sukcesyjnych drzew. W planach nakreślono całkiem sporo osiedle mieszkaniowe. Istnieje więc możliwość, iż niezagospodarowane tereny ul. Zagajnikowej wkrótce zmienią się nie do poznania (szkoła, nowe obiekty UAM, osiedle, modernizacja dróg).