Plac zabaw - cd - co robimy aktualnie

Aktualnie Rafał przygotował profesjonalną uchwałę dla Rady Osiedla (oby tylko uchwalili) dotyczącą przekazania skweru między ulicami Migdałową, Kokosową, Pomarańczową, Mandarynkową - Obręb 50 Arkusz 04 Dz. ew. 3/25, 3/26, 3/27, 3/28, 3/29, 3/30, 3/31, ,3/32, 3/33, 3/34.

Jak widać na załączonym obrazku teren jest zadrzewiony i ma potencjał na jakieś boisko do kosza, etc.

Gdyby znalazły się osoby, które mogą pomóc w zorganizowaniu tego, np potrafią zrobić projekt, przekazać jakieś materiały, pracować przy porządkowaniu, to proszę pisać na magdalenaprusglowacka@wp.pl
Jeżeli uda się pozyskać tę działkę to mam jeszcze zamiar obejść wszystkich mieszkańców i osobiście zapytać: "Co Ty możesz zrobić, dać?" Myślę, że wspólnymi siłami możemy zrobić coś dla siebie.


Namierzyłam również Panią w UM prowadzącą takie sprawy o przekazanie mienia w zarządzanie RO i powiedziała, że oni bardzo chętnie to robią, i że dużo jest takich spraw. To samo mówił Pan z wydziału który dokonuje już przekazania po pozytywniej decyzji UM i Zarządzeniu Prezydenta. W ogóle to mam w komórce 10 numerów wybranych do UM, tyle zajęło mi zlokalizowanie odpowiedniej osoby :)

Trochę tylko jestem zdołowana, że nie zaczęłam od tej strony, tylko próbowałam zainteresować sprawą RO (która jeszcze musi podjąć uchwałę - trzymajcie kciuki). Pierwszy raz na posiedzeniu RO z tą sprawą byłam w lutym 2010 - masakra, ale jak kazali mi napisać pismo, to mnie trochę zniechęciło. Potem coś tam próbowałam uzyskać przez p. Zimpel, ale pisanie pism nie przyniosło efektu. Potem myślałam, że p. Strzelecki będzie wiedział jak to załatwić...

W ogóle mam nadzieję, że nikt się nie obrazi, ale jest jasny tryb załatwienia tej sprawy, lista koniecznych dokumentów i wydział UM, który się tym zajmuje. Jeżeli ktoś czegoś nie wie, to jest jeszcze Wydział Współpracy z Jednostkami Pomocniczymi. Analogicznie wyobraźcie sobie, że potrzebuję uzyskać pozwolenie na budowę i w tej sprawie składam interpelację na posiedzeniu Rady Miasta, piszę pismo do Prezydenta Kruszyńskiego, dzwonię do radnego miejskiego, zamiast wziąć projekt i inne dokumenty i zanieść na Plac Kolegiacki. Co za indolencja.

Komentarze

  1. "mam w komórce 10 numerów wybranych do UM, tyle zajęło mi zlokalizowanie odpowiedniej osoby"

    Przepraszam, a jaką rolę w RO pełni pani Zimpel, skoro nawet nie potrafi wskazać osoby, przez biurko której przechodzą sprawy na linii RO-Urząd Miasta. Przez moment była przecież chyba nawet radną i nie zdążyła się zorientować w strukturze UM? Takie to trudne intelektualnie do ogarnięcia? Zakładam, że obecna Rada, jak widać po stanie Umultowa zupełnie nieudolna nie zyska naszego absolutorium i nikt z jej składu nie znajdzie się w przyszłej kadencji.

    OdpowiedzUsuń
  2. Przyznam się z rozbrajającą szczerością, że jestem kompletnie zaskoczony opinią "pani z UM", że "chętnie to robią". Ze jest wiele takich spraw, to nie wątpię - jedna od dwunastu miesięcy na Umultowie, skądinąd - jest to też plac zabaw. Znam też przykłady odbierania osiedlom mienia - daleko nie szukając po sąsiedzku na Morasku. Ps. Anonimowego zapraszam do kandydowania: brak jest chętnych do bycia radnymi.

    OdpowiedzUsuń
  3. Żeby nie być gołosłowną. Osobą z WGN, która przekazuje mienie po zarządzeniu prezydenta jest p. Bartosz Wajn, nr telefonu 878 4528, osobą z WGN, która rozpatruje wnioski RO jest p. Agnieszka Oleksiak, nr telefonu 827 1859.

    OdpowiedzUsuń
  4. cytuję:
    "PNStrzelecki pisze...
    ...Znam też przykłady odbierania osiedlom mienia - daleko nie szukając po sąsiedzku na Morasku"..."

    Jak się nie zna sprawy to lepiej o niej się nie wypowiadać. Z dniem 1 stycznia 2011 r. Rada Osiedla Morasko (zgodnie z uchwałą RM Poznania o skróceniu kadencji niektórych osiedli i połączeniu z innymi) przestała istnieć. W związku z tym oczywiste jest, że mieniem, które zarządzeniem Prezydenta Miasta Poznania zostało przekazane jednostce pomocniczej miasta Osiedlu Morasko i którym do dn. 31 grudnia 2010 r. zarządzała RO Morasko (osoba bezpośrednio odpowiedzialną był Przewodniczący Zarządu) nie mogła dalej zarządzać RO Morasko. Proste...

    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz