Przegląd wydarzeń tygodnia cz.2 - kolęda

W czwartek mieliśmy kolędę na Uroczej. Na wizytę czekaliśmy od 16tej do... 20.30. Ruszyłem w poszukiwaniu kolędników i natrafiłem na świąteczną dekorację - jedną z najbardziej - co by nie powiedzieć - efektownych na osiedlu.
Proboszcza niestety nie ugościłem, za to w porządku "?wikarego?" owszem. Dom poświęcony i w przyszłym roku znajdzie się na zestawieniu do odwiedzin ;) zawsze wydawało mi się, że ministranci wszystkie posesje odwiedzają i pytają czy się przyjmuje ;)

Komentarze

  1. "Dom poświęcony i w przyszłym roku znajdzie się na zestawieniu do odwiedzin ;) zawsze wydawało mi się, że ministranci wszystkie posesje odwiedzają i pytają czy się przyjmuje ;)"

    Widać zwyczaje się cywilizują i ksiądz nie nachodzi ludzi od numeru do numeru, tylko zagląda tam, gdzie jest zaproszony i oczekiwany. O dziwo w naszym kraju prawem chroniony jest nasz adres mailowy, dzwonek do domofonu już nie i nie mamy możliwości wyciągnąć konsekwencji prawnych wobec osób prowadzących religijna akwizycję.

    OdpowiedzUsuń
  2. Osobliwy to zwyczaj wpuszczać do domu przeciwnika sądowego. Poznań dopiero co stracił blisko 100 mln złotych na rzecz kleru. O kolejne kilkadziesiąt milionów toczy się spór w sądzie. Każdy z nas dokłada się do czynszu za szkołę muzyczną przy Głogowskiej na mocy utajnionej przez kurię przed parafianami umowy. Dziwi mnie więc radość z przyjmowania w domu przedstawiciela kościoła, który łupi nasze miasto, który działa na szkodę naszej ojczyzny.

    OdpowiedzUsuń
  3. :) nigdy nie sądziłem, że zostanę wywołany na obronę kleru :) i nie zamierzam więc może inaczej - ilu z Was Państwa ma poświęcony dom? Ilu z Was Państwa obchodzi wigilię i wielkanoc? :)
    Podejście do Kościoła to indywidualna sprawa każdego. Widzę, że wątek jak się pojawia to jednak pobudza jakieś emocje stąd może "idźmy tą drogą" :) żeby coś się działo.
    Cuda Papierza Polaka - dotąd myślałem, że aby zostać świętym trzeba żyć zgodnie z nauką Kościoła, poświęcić się "bliźnim" i być wyjątkowym. JP2 taki był. A tu jednak jest wymóg formalny - potwierdzenie dokonania cudów. Mocno naciągane są te cuda nie sądzicie?
    75 mln zasądzone, niewykonane - Komisja majątkowa 200mln, Peatz, Rydzyk, Radio Maryja... mógłbym tak długo ale nie ta tematyka bloga i nie lubię popularnych, populistycznych ogólników.
    Ile osób w sondażach wstydzi się przyznać, że zagłosowałoby na Kaczyńskiego, a potem 47% wynik w wyborach.
    W Polsce jest 94% ludzi wierzących praktykujących. Z tym praktykowaniem to u mnie średnio ale to niewiele znaczy... liczby, polityka, pieniądze...

    OdpowiedzUsuń
  4. Wydaje mi się, że dla domu ważniejsze jest ubezpieczenie adekwatne do jego wartości niż poświęcenie.

    OdpowiedzUsuń
  5. tak ciągle mnie to nurtuje, czy tym anonimowym antyklerykałem jest znany z forum gw george? a nawet jak nie, to czy swoje ciągoty publicystyczne może by wykorzystał jakoś konstruktywniej. zapraszamy

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz