Taki wstępny plan placu zabaw zostanie dołączony do wniosku do UM. Na razie taki "na kolanie", ale mam nadzieję, że znajdą się bardziej zdolni w tym kierunku ludzie, którzy ten plan ucywilizują.
Byłoby fajnie gdyby w przyszłości plac zabaw pozostał rzeczywiście placem "dla dzieci" a nie dla panów popijających od rana tanie wina...Nie wiem czy jest jakis sposób żeby przeciwdziałać takiej sytuacji...Trudno zmienic społeczne nawyki- to samo dot sytuacji gdy drogi osiedlowe zostają utwardzone-ludzie zaczynają pędzić samochodami i robi sie niebezpiecznie. Tak się na zapas martwię:)
Byłoby fajnie gdyby w przyszłości plac zabaw pozostał rzeczywiście placem "dla dzieci" a nie dla panów popijających od rana tanie wina...Nie wiem czy jest jakis sposób żeby przeciwdziałać takiej sytuacji...Trudno zmienic społeczne nawyki- to samo dot sytuacji gdy drogi osiedlowe zostają utwardzone-ludzie zaczynają pędzić samochodami i robi sie niebezpiecznie. Tak się na zapas martwię:)
OdpowiedzUsuń