Festyn parafialny

W tym roku festyn parafialny odbędzie się 12 czerwca. Wiele razy już się wybierałam, w końcu ani razu nie dotarłam, ale wyobrażam sobie, że jest to jedna z niewielu okazji spotkania się z większą ilością sąsiadów w miłej, piknikowej atmosferze.
Jak uważają Państwo, czy Rada Osiedla powinna wesprzeć jakoś tę imprezę. Zdaje się, że w poprzednich latach tak było.
Ja osobiście uważam, że jest to fajna inicjatywa i tutejszej parafii należą się pochwały za organizację takiego wydarzenia, a Rada powinna wspierać każdą lokalną inicjatywę zmierzającą do sąsiedzkiej integracji.
Czekam na opinie. Proszę tylko bez demagogicznego antyklerykalizmu.

Komentarze

  1. Festyn parafialny to okazja do spotkania mieszkańców całej okolicy, popieram i jestem za wsparciem. Osoby innych wyznań i niewierzący przecież także mogą być zaproszeni - taki festyn to nie wydarzenie kościelne tylko lokalny festyn a że parafialny to zasięg terytorialny. Jedyny aspekt kościelny to taki że to Ksiądz Proboszcz to organizator i wielkie dzięki za to. Popieram

    OdpowiedzUsuń
  2. Lektura Konstytucji RP powinna Ci, Umultowianko, wystarczyć za odpowiedź na Twoje pytanie. Oczywiście, że Rada, jako formalny organ nie powinna w jakiejkolwiek formie wspierać inicjatyw religijnych. Rodzi się chociażby pytanie, dlaczego Rada miałaby akurat interesować się szczególnie imprezami parafii katolickiej. Przecież na terenie Umultowa mieszkają wyznawcy innych religii, jest na przykład spora grupa wyznawców Jehowy, ale statystycznie dominują ludzie religijnie obojętni, agnostycy i ateiści. Z tych powodów, Rada w swych działaniach musi być areligijna i nie powinna wspierać grupy, której się wydaje, że posiadła monopol na organizowanie życia obywatelom tego kraju.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale festyn nie jest imprezą religijną. Gdyby organizowało go np Stowarzyszenie Miłośników Umultowa, to miałbyś zastrzeżenia co do współorganizowania?

    OdpowiedzUsuń
  4. "Ale festyn nie jest imprezą religijną". [...] Festyn jest przedsięwzięciem komercyjnym, z którego dochód czerpie Kościół. W tym sensie jest to impreza religijna, bo wspomaga działalność organizacji religijnej, która budzi coraz większe kontrowersje. Jak wspomniałaś, nigdy nie dotarłaś na festyn, wiec nie wiesz, jakie sumy trzeba wydać za kawałek ciasta czy grillowanej karkówki. Zapewniam Cię, że obiad dla całej rodziny "na mieście" wychodzi taniej.

    OdpowiedzUsuń
  5. "Gdyby organizowało go np Stowarzyszenie Miłośników Umultowa, to miałbyś zastrzeżenia co do współorganizowania?" [...]

    Gdyby jego szef był oskarżony o zbrodnie przeciw ludzkości, to oczywiście, ze miałbym zastrzeżenia
    http://www.racjonalista.pl/kk.php/s,1355

    OdpowiedzUsuń
  6. O ile wiem to festyn jest sprawą Parafii… Czy Parafia zwróciła się do Rady Osiedla w tej sprawie? Pytałem ostatnio Proboszcza i On mówi, że w tym roku o żadne dofinansowanie nie prosił…. Więc nie rozumiem tego wpisu na blogu…
    A ceny na festynie…. herbata 1 zł, ciastko 2 zł, a karkówkę za 5 złotych kupiłem…
    Proszę nie obrażać Parafii.

    OdpowiedzUsuń
  7. Uczestniczyłem ostatnio w festynie jako organizator… dlatego wolno mi zabrać głos.
    1. Słyszę, że Parafia o nic nie prosiła…. to dlaczego i skąd ten temat…?
    2. Pan który tak trochę atakuje…. chyba świadek Jehowy, albo ateusz który tez na festyn nie chodzi, bo by wiedział, że w zeszłym roku po festynie przekazano kilkanaście tysięcy złotych na potrzeby powodzian.
    3. Prośba do ateuszy, Świadków Jehowy i innych – Skoro jest Was tak dużo to zróbcie cokolwiek dlatego miejsca, oprócz oszczerstw… bo na razie świetnie wam to drugie wychodzi…
    4. Nie niszczcie naszego festynu…. Bo zachowujecie się jakbyście to wy byli jego organizatorami i od Was zależy wszystko.

    OdpowiedzUsuń
  8. Nikt się nie zwracał, ale nawet sama chciałam wystąpić z taką inicjatywą. Przepraszam, że jedna osoba wyrabia u Państwa opinię o moich intencjach.

    OdpowiedzUsuń
  9. Parafia nie poprosi i pieniądze , bo z założenia festyn jest imprezą w której biorą udział osoby CHCĄCE w nim uczestniczyć a nie do czegoś przymuszane . Ta impreza ma charakter lokalny i każdy kto CHCE wierzący czy nie może na niego przyjść po tylko po to żeby spotkać się ze znajomymi . Dlatego wydaje mi się , że nic nie stoi na przeszkodzie aby festyn został wsparty przez radę

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz