Chodnik Naramowicka

Kilka dni zawodowego "sajgonu" i notorycznego braku czasu. W niedzielę wieczorem udało się jeszcze spotkać z p. redaktor Głosu Wlkp. i udzielić wywiadu ws. chodnika w Naramowickiej. Liczę na odgrzanie tematu i widzę, że jest wsparcie by działać. Artykuł, śladem jednego z komentarzy znajdziecie Państwo pod linkiem. Zdjęcie niestety pokazuje, że na weekendowych targach w Bednarach było również duuużo dobrego jedzenia :) Jutro w sprawie m.in chodnika WTK prosi o rozmowę.
Tymczasem dzisiaj odbyło się spotkanie u Straży Miejskiej. Na szczęście w godzinach popołudniowych. Interesujące rozmowy w tematyce bezpieczeństwa i porządku publicznego...

Komentarze

  1. Sam chodnik to za mało. Bardzo proszę, by RO brała pod uwagę ruch rowerowy.

    OdpowiedzUsuń
  2. Cieszę się, że nie poprzestaje Pan na gadaniu, tylko aktywnie stara się wpływać na to, co się dzieje na naszym osiedlu. Brawo. I życzę powodzenia.
    W ramach ciekawostki - w poniedziałek moja mama wracając od nas do miasta czekała na autobus 67 ponad dwie godziny bo nie przyjechało pod rząd 7 autobusów.

    OdpowiedzUsuń
  3. Jak się Panu jeździ po mieście? [pyta "Głos Wielkopolski" Ryśka]
    Ryszard Grobelny: Zdziwi się Pan, ale nie najgorzej. Wyjeżdżam trochę wcześniej, niż zazwyczaj wyjeżdżałem i po 30 minutach jestem w pracy. Może dlatego, że jeżdżę obecnie ulicą Dzięgielową.
    http://www.gloswielkopolski.pl/fakty24/455539,ryszard-grobelny-czas-na-wielkie-ciecia,id,t.html
    Co za barany wybrały takiego cynika na prezydenta?

    OdpowiedzUsuń
  4. Też byłem w mieście w poniedziałek autobusem. Załatwienie spraw zajęło mi godzinę, cała wyprawa w jedną i drugą stronę - ponad 4godz. Szybciej byłoby wołami jechać. Tego nie było nawet za komuny w stanie wojennym. Pozdrawiam,

    OdpowiedzUsuń
  5. "Jak się Panu jeździ po mieście? [pyta "Głos Wielkopolski" Ryśka]
    Ryszard Grobelny: Zdziwi się Pan, ale nie najgorzej. Wyjeżdżam trochę wcześniej, niż zazwyczaj wyjeżdżałem i po 30 minutach jestem w pracy. Może dlatego, że jeżdżę obecnie ulicą Dzięgielową.
    http://www.gloswielkopolski.pl/fakty24/455539,ryszard-grobelny-czas-na-wielkie-ciecia,id,t.html
    Co za barany wybrały takiego cynika na prezydenta?"

    Jednym słowem Dzięgielowa nie będzie zamknięta :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. virtus pisze...
    Też byłem w mieście w poniedziałek autobusem. [...]

    Polecam rower. Póki co, pogoda temu sprzyja. Wczoraj udało mi się uzyskać średnią prędkość 18,5 km/h, a nie jestem młodzieniaszkiem, a rower mam nawet nie średniej klasy.

    OdpowiedzUsuń
  7. http://epoznan.pl/news-news-27913-Naramowicka_chodnika_na_razie_nie_bedzie

    Odnoszę się do tej części artykułu :

    "Jednak brak chodnika to nie jedyny problem mieszkańców tej okolicy. Mowa o skrzyżowaniu ulic Opieńskiego i Umultowskiej. - Bardzo często zdarzają się tam wypadki, które powodują utrudnienia w ruchu - przyznaje Sobczak.

    Oficjalne dane mówią, że w tym roku doszło tu tylko do jednej kolizji. Zdaniem mieszkańców, niezgłoszonych stłuczek jest znacznie więcej. Mają też rozwiązanie. - Na pewno światła byłyby tutaj bardzo pomocne - przyznaje jeden z kierowców."

    Mam nadzieję, że nigdy tam nie będzie świateł bo naprawdę są tam zbędne. A w "inteligencję" świateł w Poznaniu nie wierzę.

    OdpowiedzUsuń
  8. .. Jeżeli miałoby być poprawiane bezpieczeństwo na skrzyżowaniu Opieńskiego/Umultowska to tylko rondo bez świateł ma sens.
    Ale pewnie światła będą tańsze kosztem horroru poruszania się mieszkańców.

    OdpowiedzUsuń
  9. Lewoskręty są problemem: z Umultowskiej w Opieńskiego oraz z Opieńskiego w lewo w Umultowską. Rondo by wyregulowało problem samoistnie. Problem pewnie rozbije się o koszty ale rozwiązanie jakieś by się przydało bo w szczycie to aż się prosi o jakieś rozwiązanie

    OdpowiedzUsuń
  10. a swoją drogą to chyba zacznę autoryzować przekazywane informacje... albo wolniej i mniej mówić.

    OdpowiedzUsuń
  11. Zrobić Umultowską od strony miasta podporządkowaną. Trzy znaki i ostrzegawcze trójkąciki na asfalcie i cała filozofia. Takie rozwiązanie wymusi ograniczenie prędkości, upłynni ruch i powinno zmniejszyć liczbę kolizji. Ale oczywiście rondo byłoby najlepszym rozwiązaniem.

    OdpowiedzUsuń
  12. Anonimowy pisze...

    Polecam rower. Póki co, pogoda temu sprzyja. [...]

    Myślę o tym ... od kilkunastu lat. Może się kiedyś zdecyduję.

    Gratulacje dla autorów bloga z okazji 30000 wejść. Pozdrawiam,

    OdpowiedzUsuń
  13. Dzisiaj na nadzwyczjnej sesji Rady Osiedla Morasko-Radojewo został odwołany przwodniczący oraz zarząd. Zostali wybrani nowi ludzie na te stanowiska. Rada zajęła się problemem wycinki drzew na ulicy Nadwarciańskiej, Huby MOraskie. Drzewa na ulicy Bożywoja to już teren Umultowa - czy Wasza Rada zajęła stanowisko w tej sprawie. Czas ucieka - przez najbliższe 2 tygodznie ma być podjęta ostateczna decyzja.
    21 października mieszkancy Naramowic, Umultowa i Moraska-Radojewa spotykają się na happeningu poświęconego problemom naszej dzielnicy ( w tym i chodnikowi na Naramowickiej). Pozdrawiam serdecznie Olenderka RATUJMY WIERZBY!

    OdpowiedzUsuń
  14. W tym pędzie zapomniałam również pogratulować autorm tego bloga za zapał do pracy :-)))

    OdpowiedzUsuń
  15. Wierzby - na ostatniej sesji (budżetowej) zwyczajnie nie zdążyliśmy z tym tematem. Jednak w imieniu rady 19 września poprzez WWJPM wystosowałem stosowne pismo do ZDM

    OdpowiedzUsuń
  16. http://www.mpk.poznan.pl/aktualnosci/1779-mieszkancom-potrzeba-uprzywilejowanej-komunikacji-miejskiej

    OdpowiedzUsuń
  17. Z informacji jakie mam od RON to 14 października o godz. 16.00 ma być happenning na skrzyżowaniu Lechicka/Naramowicka

    OdpowiedzUsuń
  18. Potwierdzam datę happeningu. 21 miała być konferencja - ale termin przesuwamy, żeby po jednym wydarzeniu w miesiącu zrobić. Zaczynają się od 15 prace nad budżetem, stąd termin 14.
    Warto jednak zwrócić uwagę, że Nowa Naramowicka jest najczęściej wymienianą inwestycję której NIE BĘDZIE z powodu cięć budżetowych. Nie wiem czy czytaliście państwo już o planach budzetowych na przyszły rok. Horror. Głównie ucierpi komunikacja, oświata... Najmniej Urząd Miasta, które według danych za ten rok na same pensje wydaje 150 mln złotych.
    Pzdr
    Michał Kucharski
    RO Naramowice

    OdpowiedzUsuń
  19. Wreszcie jakiś rzetelny tekst o zamknięciu Dzięgielowej!

    http://poznan.gazeta.pl/poznan/1,36001,10424419,Miasto_buduje_droge_i_zamyka__Prezent_dla_uczelni_.html

    OdpowiedzUsuń
  20. kolejny tekst:

    http://www.gloswielkopolski.pl/fakty24/458912,poznan-dziegielowa-bedzie-otwarta-na-razie-zdjecia,id,t.html

    OdpowiedzUsuń
  21. i jeszcze jeden (prawdziwy wysyp):

    http://epoznan.pl/news-news-28052-Otwieraja_ulice_za_6_mln,_by_pozniej_ja_zamknac

    OdpowiedzUsuń
  22. Czyżby Głos stał się bardziej rzetelny? W ich sprawozdaniu pan v-ce prez. Kruszyński twierdzi wręcz że zamknięcie Dzięgielowej nie jest wcale przesądzone!

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz