Z kronikarskiego obowiązku ale też z przyjemności uczestnictwa odnotuję, iż wczoraj odbył się festyn parafialny. Czapki z głów przed organizatorami, bo wyszło naprawdę super, a namacalnie pokazała to wysoka frekwencja przybyłych bawiących się mieszkańców. Tak właśnie powinna wyglądać impreza osiedlowa - dla ludzi jest sens to robić. Brawo!
Szkoda tylko, że deszcz popsuł trochę koncert rozkręcającego publiczność zespołu BELFAST (muzyka Boney M.) ale i tak było gorąco
Komentarze
Prześlij komentarz