Wczoraj odbyła się XXI sesja Rady Osiedla Umultowo. Gościliśmy przedstawicieli Zakładu Lasów Poznańskich ws. planu urządzania lasu w okolicach Bożywoja/Nadwarciańskiej, a także w sprawie ochrony Rezerwatu Żurawiniec. Oba tematy dla mnie interesujące. Leśniczówka przy Bożywoja to wyjątkowe miejsce i zachęcam mieszkańców do odwiedzenia. Plan zakładający m.in wieżę widokową na Wartę, w tym miejscu to coś co bardzo mi się podoba, gdyż dodatkowo wzbogaci to miejsce. Również ścieżka rowerowa od Żurawińca do wspomnianej leśniczówki wydaje się wpisywać w inne miejskie inwestycje i przy odrobinie działań po stronie osiedli może się udać stworzyć coś wyjątkowego.
Uzyskane po przetargach oszczędności z utrzymania terenów osiedla przenieśliśmy dodatkowo na chodnik w Naramowickiej (ok. 12 tys. zł). Zadanie to w powiązaniu z konkursem grantowym bardzo się komplikuje, ale o szczegółach nie ma co szerzej pisać. Najwyżej przyszłoroczny plan finansowy będzie w ogromnej części CHODNIKIEM, jednak ta inwestycja to priorytet tej kadencji.
Denerwuje mnie ostatnio powielająca się absencja niektórych członków ROU na sesjach. Albo się chce działać w samorządzie i wówczas obecność na spotkaniach jest nieodzowna, albo nie ma się na to czasu i wtedy wypada zrezygnować. Wewnętrzny "doping" i próba mobilizacji niestety nie powiodły się. Mam nadzieję, że rykoszetem nie wzięła "dopingu" do siebie p. Hania, która wczoraj zrezygnowała i pożegnała się z radą. Naprawdę szkoda ale odważne decyzje - przy stwierdzonym nawale obowiązków zawodowych - to postawa godna naśladowania. Cóż mogę powiedzieć?
Najbardziej wymyślne podziękowania nie są w stanie zrównoważyć wkładu pracy p. Hani z kilku kadencji ROU. DZIĘKUJĘ w imieniu ROU tak samo skromnie, jaką osobą dała się poznać p. Hania.
Dni Umultowa - wrzesień za pasem i będą boje organizacyjne ale proszę o pomysły na program i zapraszam do współpracy.
Plac zabaw Kopcowa/Urocza - mam nadzieję, że prace ruszą w ciągu miesiąca. Krok po kroku w dobrym kierunku.
Uzyskane po przetargach oszczędności z utrzymania terenów osiedla przenieśliśmy dodatkowo na chodnik w Naramowickiej (ok. 12 tys. zł). Zadanie to w powiązaniu z konkursem grantowym bardzo się komplikuje, ale o szczegółach nie ma co szerzej pisać. Najwyżej przyszłoroczny plan finansowy będzie w ogromnej części CHODNIKIEM, jednak ta inwestycja to priorytet tej kadencji.
Denerwuje mnie ostatnio powielająca się absencja niektórych członków ROU na sesjach. Albo się chce działać w samorządzie i wówczas obecność na spotkaniach jest nieodzowna, albo nie ma się na to czasu i wtedy wypada zrezygnować. Wewnętrzny "doping" i próba mobilizacji niestety nie powiodły się. Mam nadzieję, że rykoszetem nie wzięła "dopingu" do siebie p. Hania, która wczoraj zrezygnowała i pożegnała się z radą. Naprawdę szkoda ale odważne decyzje - przy stwierdzonym nawale obowiązków zawodowych - to postawa godna naśladowania. Cóż mogę powiedzieć?
Najbardziej wymyślne podziękowania nie są w stanie zrównoważyć wkładu pracy p. Hani z kilku kadencji ROU. DZIĘKUJĘ w imieniu ROU tak samo skromnie, jaką osobą dała się poznać p. Hania.
Dni Umultowa - wrzesień za pasem i będą boje organizacyjne ale proszę o pomysły na program i zapraszam do współpracy.
Plac zabaw Kopcowa/Urocza - mam nadzieję, że prace ruszą w ciągu miesiąca. Krok po kroku w dobrym kierunku.
Komentarze
Prześlij komentarz