Trzeci stopień zasilania i karta rodziny dużej

Właśnie mijają dwie godziny jak nie mam prądu, podobnie zresztą jak pół Umultowa. Wieczorna burza nie była jakaś wyjątkowo wielka, stąd moje zdziwienie, że tym razem znowu coś się wydarzyło - przecież to nie pierwszy raz. Brak prądu u mnie to niestety również brak wody (pompa w studni elektryczna), a wodociągu w mieście zwanym Poznań moja ulica się nie doczekała.
W oddali słyszę jak ktoś usilnie piłuje Disco-polo na pół osiedla, co jeszcze zwiększa moje podirytowanie. Sąsiad mięsem rzuca ostro w powietrze zamiast na grilla :)
Linia 991 pogotowie energetyczne po 6 próbach dodzwonienia się i 8 minutach wiszenia w oczekiwaniu na konsultanta poległem. Konsultant pewnie też poległ ilością telefonów. Może zadzwonię na 997 żeby inne służby sprawdziły, czy on tam jeszcze żyje?

Dwa tygodnie temu miałem przyjemność zwiedzać miejsce urodzenia mojego ojca. Ściana wschodnia, "Polska B", okolice Biłgoraja. Tam czas się miejscami zatrzymał i zdarza się, że ludzie mieszkają jeszcze w drewnianych domach - pięknie i malowniczo to wygląda. Jednak awaria prądu po burzy, po telefonie i dojeździe zlikwidowana była w 45 minut.
Przypadek przypadkowi nierówny ktoś powie i.... ma rację - jednak ile razy można bez prądu siedzieć w tej naszej aglomeracji?

Przy okazji zachęcam wszystkich do zapoznania się z programem, jaki planowany jest do wdrożenia w naszym mieście w ramach tzw. Karty Rodziny Dużej http://www.gloswielkopolski.pl/artykul/626051,poznan-jak-zachecic-mieszkancow-do-posiadania-licznych,id,t.html
Zachęcam do poszukania szczegółowych kosztów tego programu - ile zjada marketing i koszty w postaci np. wydania elektronicznych kart każdemu członkowi programu, a jakie mogą być tego efekty? Pod publiczkę niestety!

Komentarze

  1. Skąd przekonanie, że rodzina duża musi być uboga i potrzebuje pomocy? Patrząc na umultowskie rezydencje, w których mieszkają rodziny 2+3 i auta, jakimi podjeżdżają pod kościół, widać wyraźnie, że powodzi im się bardzo, ale to bardzo dobrze.

    OdpowiedzUsuń
  2. Proszę o polecenie mechanika samochodowego na Umultowie znającego się na Fordzie i oczywiście taniego.

    OdpowiedzUsuń
  3. W Rogoźnie prądu jeszcze dzisiaj nie było a to podobno w ramach serii awarii, które dotknęły m.in. Umultowo

    Mechanik - dużo ich na osiedlu. Osobiście jeżdżę do Michała na Dzięgielowej przy marmurach/granitach. Podjedź, pogadaj, zapytaj.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz