Reforma jednostek pomocniczych - sołectwa

Obecnie trwająca kadencja osiedli jest pierwszą po przeprowadzonej reformie. Radni osiedlowi uzyskali więcej kompetencji, ale też i obowiązków, stając się niekiedy społecznymi urzędnikami. Zastrzyk finansowy jest spory ale problemów do rozwiązania w dalszym ciągu wiele.
Bardzo podoba mi się pomysł, który próbuje wprowadzić Kraków:
http://krakow.gazeta.pl/krakow/1,35824,12403139,Nowy_statut_miasta__Bedziemy_mieli_soltysow_w_Krakowie_.html
Tego typu rozwiązanie to oprócz możliwości korzystania ze środków PROW (m.in. na place zabaw, odnowę świetlic itp.) również możliwość zwiększenia środków do dyspozycji poprzez dofinansowanie funduszu sołeckiego z budżetu centralnego.
Dodatkowe 30% to w przypadku Umultowa to ok. 60 tys. zł rocznie możliwe do wykorzystania na szereg ciekawych inwestycji.

Temat został przedstawiony podczas spotkania z p. Dziubą oraz radną miejską E. Jemielity. Czy podchwycą? A wracam do tego ponieważ w tym tygodniu w mediach pojawiła się informacja, iż rozwiązanie to również wprowadza np. Jarocin.

Komentarze