Śnieg nie do końca taki zły













Na  pewno wielu z  nas  czeka na  koniec zimy tym bardziej,  że w ostatnim okresie  pojawia się i znika.
Przykładem może być dzisiejszy dzień gdzie śnieg sypie nieustanie od wczoraj, przez co zrobiła się go spora warstwa która  zakrywa ulice.Zakrywająca ulice ale i dziury jakie można dostrzec na ulicach, które pojawiły się po zmianach pogodowych,które są jedną z  czynników ich powstawania.Jako przykład dałem kilka zdjęcia ulic na naszym osiedlu jednak jest ich cała masa do wymieniania,zdjęcia te pochodzą z  Niedzieli popołudniu, gdzie zapanowała krótka odwilż.Stawiając taki tytuł miałem na  myśli o śniegu jako chwilowym wypełnieniu i polepszeniu dróg, które po odwilży i tak będą miały fatalny stan.Nawet zgłaszając wszystkie je do  poprawy wątpię czy jednostka jaką jest Zarząd Dróg  Miejskich przy takim nawale prac na wiosnę i budżecie da rade.Pocieszeniem na otarcie łez  może być to, że w innych rejonach takich jak Wilda Rataje mimo prawie całkowitego posiadania  ulic asfaltowych  ilość powstałych dziur jest ogromna.Może winą jest to że poznaniacy posiadają za dużo samochodów ;)




Komentarze