Ostatnio rozpoczęła się budowa kolejnego odcinka chodnika wzdłuż ulicy Naramowickiej. Jednak przez padający deszcz na początku tygodnia była ona trochę opóźniona. Myślę, że począwszy od dziś, kiedy mieliśmy prawdziwą wiosnę, pogoda nie będzie krzyżować planów - byle do przodu :)
Polecam artykuł: http://www.gloswielkopolski.pl/artykul/3372795,naramowicka-w-poznaniu-najwolniejsza-ulica-w-polsce-zobacz-zdjecia,id,t.html
OdpowiedzUsuńSamo życie, nic dodać, nic ująć... czytajcie też komentarze internautów...Grobelny do lamusa!!!
Do lamusa też darmozjady które u niego były na audiencji :)
OdpowiedzUsuńA co z pseudo-chodnikiem od ul.Migdałowej do Bożydara (Chata Polska) tylko dziury i błoto zostało.
OdpowiedzUsuńJaka kasa, taki produkt
UsuńNiestety, cała ulica Naramowicka wymaga totalnej naprawy, chodniki są od przypadku do przypadku...głównie dla pieszych i rowerzystów jest pobocze z piachem i dziurami...dobra i choć taka namiastka tych chodników ale to za mało, stanowczo za mało...Ulica Naramowicka jak i Umultowska powinny zostać poszerzone (przykład Dzięgielowej) i konieczna budowa ale to KONIECZNA BUDOWA NOWONARAMOWICKIEJ...Każdy to widzi i czuje , tylko są jakieś dziwne opory mieszkańców. Wiedzieli gdzie zamieszkają i nawet taniej wykupili mieszkania a teraz chcą ciszy i pól pod blokami., Liczy się dobro OGÓŁU a nie JEDNOSTKI. W tym przypadku nie chodzi o dobro OGÓŁU a dobro jednostek. Tak jest w całej polityce Grobelnego,który patrzy na interes kolesiów a nie mieszkańców Poznania. Amen!!!
OdpowiedzUsuń