RAK po wyborach... - dwa kroki w przód i jeden wspak

Dzisiaj bez odpowiedniego poziomu wypowiedzi i bez pompatycznych słów. Szkoda strzępić języka i walczyć później w komentarzach. Tak bywa. Mam swoje wrażenia, wnioski i przemyślenia ale dzielić się nimi zbytnio nie zamierzam. 


Jako zodiakalny rak teraz krok wspak. Dość jasno opowiedziałem się z kim chciałbym współpracować i nie spotkało się to z uznaniem. Czas dać pole do działania mniej dookreślonym lub właściwiej ukierunkowanym ;) formalnie ten czas również się zbliża...

Tymczasem tylko przerwa z mojej strony... lubię to ale zwyczajnie muszę odpocząć.

Jeżeli jest ktoś chętny na wsparcie redagowania bloga proszę o kontakt rafalsobczak@o2.pl

Pozdrawiam, RS

Komentarze

  1. P. Rafale, niech Pan nie traktuje tych wyborów tak osobiście!
    Jest Pan potrzebny zarówno jako radny osiedlowy oraz jako redaktor tego udanego bloga!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Spokojnie. Nigdzie się nie wybieram.
      Wybory do rad osiedli prawdopodobnie będą w marcu - trzeba zachęcić ludzi aktywnych by wystartowali.
      Blog też potrzebuje chętnych do pisania by dalej żyć. Stuknęło 4 lata już :)

      A tak w ogóle to pożyjemy-zobaczymy co się będzie działo w jednostkach miejskich, co się zmieni i w którą stronę. Oby ku lepszemu!

      Usuń
  2. Przecież nam wszystkim chodzi o nasze Osiedle...o to by tu było coraz piękniej i miło się nam wszystkim żyło!!! By Umultowo było zauważone w Radzie Miasta, by radni spełniali nasze wyobrażenia o tym Osiedlu a nie wciskali coś nam na chama!

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz