Udostępnić coś za darmo ?


Wczoraj na ulicy Zygmunta Szweykowskiego (Różany Potok) spotkał mnie ciekawy widok, mianowicie ktoś pożyczył wózek Tesco na zakupy i nie oddał. Wniosek  można taki wyciągnąć z tego incydentu, że nie można udostępniać ich za darmo zawsze musi być jakaś symboliczna kaucja. Na pewno wielu z was tak jak ja dostrzegła gdzieś, porzucony wózek na Piątkowie i nie tylko. Może pomogła by tu cecha skąpych przypisana Poznaniakom. Wtedy w celu odzyskania złotówki, czy większej monety zawsze odprowadzali by na miejsce:) Spotykałem się też z widokiem  młodych ludzi, którzy chcieli wprowadzić podobny wózek do autobusu jednak kierowca im na to nie zezwolił. To już kwestia wychowania, typu to można a tego nie;)

Komentarze

  1. W stawach i Potoku Różanym też już lądowały ;p

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz