1. Imię, nazwisko, przybliżony adres, wiek:
Paweł Norbert Strzelecki, Rubinowa 18, 27 lat

zdjęcia nie wstawię bo jak słusznie zauważono, już dużo zdjęć nawpychałem sąsiadom do skrzynek; jak ktoś jest ciekaw: www.strzelecki.poznan.pl

2. Wykształcenie, zawód wykonywany:
mgr prawa (UAM 2008), aplikant radcowski

radny RO Umultowo kadencji 2005-2009 i 2009-2011, członek (sekretarz) zarządu Osiedla

sprawowałem też funkcje społeczne na Uniwersytecie iw NGO’sach (Młodzi Demokraci, Forum Studentów), oraz polityczne w Platformy Obywatelskiej w Poznaniu

3. Co zrobiłam do tej pory dla Umultowa?

a. jako radny RO:

przeforsowałem ideę stopniowej zmiany budżetu Osiedla na inwestycyjny, czego pośrednim rezultatem były uzyskiwane granty

kierowałem Komisją ds. sportu i integracji RO, która stworzyła zrealizowane projekty Dni Umultowa oraz wspólnego wystąpienia z Radojewem o grant na budowę boiska sportowego oraz projekt współpracy ze Strażą Miejską

popierałem organizację przez Osiedle Umultowo lokalnych imprez integracyjnych i sportowych z czynnym udziałem mieszkańców

uczestniczyłem w wielu dyskusjach i konsultacjach dotyczących planu zagospodarowania przestrzennego dla terenów płn. Poznania, oraz w uchwalaniu stanowisk RO w tych sprawach, generalnie opowiadając się za budową dróg, jednorodzinną zabudową, komunikacją zbiorową, oparciem terenów zielonych o istniejące strumienie i cieki wodne

promowałem ideę reformy samorządów pomocniczych, konsolidacji istniejących osiedli, szeroką współpracę samorządów pomocniczych, koordynację i wspólne wyrażanie opinii

popierałem współpracę na równych zasadach korzyści dla obydwu stron z istniejącymi organizacjami społecznymi: Kościołem Katolickim i jego organizacjami afiliowanymi, harcerzami, lokalnymi drużynami sportowymi, lokalnymi stowarzyszeniami oraz przedsiębiorcami

b. jako członek zarządu Osiedla:

zorganizowałem pięć Turniejów Piłkarskich o Puchar Rady Osiedla Umultowo (2006, 2007, 2008, 2009, 2010) i jeden Turniej Piłkarski o Mały Puchar Rady Osiedla Umultowo dla gimnazjalistów (2010) – wraz z m.in. kandydującymi do RO Piotrem Błaszczakiem i Janem Strzeleckim, nawiązując przy tym współpracę z Osiedlami Naramowice i Morasko

zorganizowałem integracyjny rajd rowerowy „śladami planu zagospodarowania przestrzennego” (2010) wraz z kandydującym do RO Edmundem Śniadkiem

współorganizowałem (2004, 2005) i organizowałem (2006, 2007, 2008, 2009, 2010) Umultowskie Turnieje Tenisa Ziemnego wraz z m. in. kandydującymi do RO Janem Strzeleckim i Józefem Kapustką Czechem

współorganizowałem (2005, 2006, 2007) i organizowałem (2008, 2009) rodzinne Pikniki Umultowskie wraz z m. in. kandydującymi do RO Janem Strzeleckim i Józefem Kapustką Czechem

współorganizowałem Festyny Parafialne (2006, 2007, 2008, 2009);

zorganizowałem( koordynowałem oraz kierowałem pracami) Festyn Dni Umultowa w 2010 r. w tym zorganizowałem I Turniej Siatkarski o Puchar Umultowa wraz z m.in. kandydującymi do RO Stanisławą Ferenc, Piotrem Błaszczakiem i Janem Strzeleckim

współrealizowałem projekt „budowa wielofunkcyjnego boiska sportowego i elementów placu zabaw” przy ul Łagodnej

współrealizowałem w zakresie dokumentacji projekt „założenie skweru zielonego i budowa parkingu przy. ul. Mleczowej”

współrealizowałem politykę rewitalizacyjną osiedlowych terenów zielonych, doprowadziłem m. in. do założenia koszy na śmieci przy placu zabaw na ulicy Rubinowej, wraz z kandydującym do RO Janem Strzeleckim do powierzenia utrzymania terenów zielonych rzetelnej firmie z naszego Osiedla

monitowałem jednostki miejskie ws bezpieczeństwa i utrzymania porządku

c. a tak poza tym, będąc mieszkańcem:

włączyłem się w organizację placu zabaw przy ul. Rubinowej

uzyskałem decyzję o warunkach zabudowy placu zabaw i skweru zielonego przy ulicy Rubinowej

podejmowałem interwencje w jednostkach miejskich ws: bezpieczeństwa i zapobieganiu przestępczości, bezpieczeństwa w komunikacji, stanu dróg, oświetlenia boiska

i wciągnąłem ojca do działania w Radzie Osiedla (i nie jest to żart, to było być może najlepsze co zrobiłem)

d. A czego nie zrobiłem dla Umultowa?

Moje największe porażki to:

- nie stworzenie polityki informacyjnej Osiedla Umultowo – w dalszym ciągu nie są przybliżone mieszkańcom kompetencje samorządu pomocniczego, nie są powszechne informacje o możliwości współpracy ani o sukcesach (przyczyny to brak woli większości w RO, brak determinacji zarządu)

- nie wynegocjowanie unii Osiedla Umultowo i Osiedla Naramowice lub Morasko-Radojewo i w związku z tym Umultowo nie skorzysta na reformie samorządów, bo jest zbyt małe (przyczyny to brak woli większości w RO oraz brak woli Osiedla Morasko)

- nie zakończenie sprawy placu zabaw przy ulicy Rubinowej (przyczyny to brak woli jednostek miasta, brak determinacji w zarządzie)

4. Jakie mam plany na przyszłość związane z rozwojem osiedla?

1. Stworzenie spójnej polityki informacyjnej organów Osiedla – umożliwi to nawiązanie i rozszerzenie współpracy Osiedla z organizacjami społecznymi i mieszkańcami, w tym:

a. wspólną organizację różnych eventów: warto wykorzystać ciekawe i niekonwencjonalne pomysły mieszkańców, które wymagają wysiłku organizacyjnego i zapału, ale niewielkich pieniędzy. Każdą złotówkę mądrze wydaną przez samorząd pomocniczy da się pomnożyć przez aktywność lokalną – i tylko takie projekty, które nastawione są na taką aktywność warto finansować. Chciałbym, by takich projektów było coraz więcej.

b. wspólne tworzenie opinii. dyskusja internetowa oraz przedłożenie postulatów Radzie pozwoli osadzić postulaty w realiach ekonomicznych i prawnych, dzięki czemu staną się one nie tylko wyrażeniem życzeń społeczności, ale też cennym wkładem w politykę lokalną naszego miasta. Chciałbym by opinie naszej Rady były wzorem dla całego Poznania.

c. odbudowę zaufania do organów osiedlowych. parokrotnie niższa niż w jakichkolwiek innych wyborach frekwencja do Rady Osiedla, a także spadająca liczba spraw wniesionych (nie licząc egoistycznych postulatów) wskazują, że pomimo licznych osiągnięć i wieloletniej działalności organy osiedla w dalszym ciągu nie stały się równorzędnymi partnerami dla mieszkańców. Chciałbym to zmieniać.

2. Dalszy rozwój imprez sportowych i integracyjnych – gotów jestem współorganizować każdy realny pomysł na imprezę integrującą mieszkańców, a skoncentrować się chciałbym na dwóch:

a. ‘Dni Umultowa’ jako weekend imprez integracyjnych dla seniorów, młodzieży i dzieci, połączonych z informacją i

b. ‘Umultowskie aktywne lato’ jako seria amatorskich zawodów sportowych,

3. Popieram dalszy rozwój bazy sportowej przez tworzenie nowych obiektów, boisk, siłowni zewnętrznych – także (a może nawet przede wszystkim) we współpracy z ościennymi osiedlami.

4. Ważna jest też zmiana kultury prac Rady i zarządu. Nie da się ani uchwalić dobrego budżetu w sytuacji znacznie zwiększonych środków, ani sformułować przekonujących opinii przy zachowaniu obecnego, incydentalnego i niezobowiązującego charakteru sesji i posiedzeń.

Uchwały (zarówno budżetowe jak i opinie) muszą być poprzedzone rzetelną dyskusją i rozważeniem konsekwencji, a do dyskusji tej chciałbym włączyć mieszkańców. Stąd wynika, że projekty nie mogą być wnoszone w dzień sesji.

5. Ostatnia kwestia formalna, ale najwyższej wagi. By wykorzystać możliwości dawane przez reformę samorządów pomocniczych Umultowo musi połączyć się z ościennymi osiedlami. Reforma ta da nam wpływ na placówki miejskie, w tym oświatowe, na remonty infrastruktury, na zarządzanie miejskimi projektami infrastrukturalnymi, na ocenę funkcjonowania jednostek miejskich – ale tylko pod warunkiem, istnienia placówek czy infrastruktury do zarządzania, oraz odpowiedniego obszaru. Najpilniejszym zadaniem nowej Rady jest podjęcie uchwał ws unii osiedli i tym samym włączenie Umultowa w reformę samorządów pomocniczych.

5. Stosunek do organizacji działających na Umultowie

Znaczna część działalności samorządu osiedlowego to współpraca z innymi organizacjami i jest to ta najbardziej efektywny element działalności. Zarówno z tego powodu, jak i z założeń ustrojowych (samorząd pomocniczy plasuje się w ramach władzy wykonawczej) uważam za idące w zupełnie złym kierunku postulaty wprowadzania do lokalnej polityki elementów ideologicznych. Samorząd lokalny powołany jest m. In. do współpracy ze wszystkimi organizacjami społecznymi, i złą decyzją byłaby odmowa współpracy z Kościołem Katolickim czy rada parafialną, bo zbyt konserwatywne, organizacją studencką, by zbyt liberalna, ZHP-em, bo zbyt lewicowy, ZHR-em, bo zbyt prawicowy, organizacją łączącą rodziny, bo zbyt socjalna, amatorską drużyną sportową, bo zbyt nie pasująca do naszych wyobrażeń.

Będę bronił podjętych przez RO ostatnich dwóch kadencji działań we współpracy tak z Kościołem, jak z harcerzami oraz stowarzyszeniami, i chciałbym, by działań takich było więcej. Będę jednak wymagał, by organizacje te wniosły własny, odpowiedni dla siebie wkład we wszystkie działania, by współpraca ta zorganizowana była na partnerskich warunkach.

„Spółka Musiała-Jarząbka” (dostałem od p. Musiała mail w którym wyraża on zdecydowaną dezaprobatę z określania go przywódcą jakiegokolwiek stronnictwa) stanowi problem przez swoje złe kierownictwo: egoistycznego proboszcza oraz byłą radną Poznania z PiS Hannę Derdowską-Zimpel. Sam p. Grzegorz Musiał oddał olbrzymie usługi Osiedlu Umultowo jako główny animator i wieloletni przewodniczący stowarzyszeń ds. budowy sieci gazowej i kanalizacyjnej, dopiero praktyczne zakończenie tych prac (obydwie sieci medialne założono już prawie wszędzie, gdzie było to technicznie możliwe) skierowała jego aktywność na uchwalanie postulatów i mnożenie dziwacznych uchwał.

P. Ferenc i p. Śniadek sami z siebie chętnie angażują się w działania lokalne i mają do nich spory zapał i przykro jest patrzeć jak marnują się pod przywództwem H. Derdowskiej-Zimpel i G. Musiała.

6. Stosunek do UAM

Ufff… Mój macierzysty Uniwersytet prowadzi politykę nastawioną na stworzenie uczelni mającej znaczenie w Europie i najwyraźniej stara się przejść przebojem drobne przeszkody w rodzaju ulic czy oczekiwań osiedli. Jednak pytanie o stosunek radnego Osiedla Umultowo do UAM niczego nie wyjaśnia i na nic nie wpływa, opinia żadnego osiedla samorządowego dla UAM nie będzie się liczyć z przyczyn oczywistych. UAM to 50 tys studentów, Umultowo to 4 tys. mieszkańców.

Jeżeli chcemy, by nasz głos miał znaczenie w jakichkolwiek konsultacjach społecznych, musimy się połączyć z sąsiednimi osiedlami. W jedności siła!

Paweł Norbert Strzelecki

Komentarze