Samochodowo

Dzisiaj rano troszkę zaskoczył mnie korek na Dzięgielowej przy zamkniętym nieco dłużej przejeździe. Mój nowy rekord zaznaczyłem na czerwono. Ilość samochodów pokazuje jak ważna jest to ulica nie tylko dla Umultowa, ale też i dla północnych terenów poznańskich/podpoznańskich.

Dzisiaj więcej w temacie samochodowym.

Co nam pomoże NowaBożydara? Przy zamknięciu Dzięgielowej będzie gorzej niż obecnie, gdyż na NowąBożydara oddziaływać będą dwa (!) rogatkowe przejazdy kolejowe (Umultowska i Naramowicka).

Co można zrobić?

1. Mimo wszystko zbudować NowąBożydara (bo jest potrzebna) i dać jej pierwszeństwo przejazdu nad Dzięgielową (obecny projekt tego nie przewiduje).

2. Pozostawić Dzięgielową otwartą, a na jej zamieszkałym odcinku tj. od Zagajnikowej do Naramowickiej ustawić spowalniacze. Mieszkańcom się to należy i wpisuje się w docelowy, nieuchwalony plan miejscowy. Zmniejszy się ruch w części zamieszkałej oraz w części uniwersyteckiej, a także umożliwi łatwiejszy wyjazd z os. RP. Autobus na zamieszkałym odcinku Dzięgielowej i tak ma problem, a przy spowalniaczach konieczne będzie powrócenie do pojawiającej się wcześniej koncepcji wjazdu-wyjazdu na pętlę.

Co o tym myślicie?

W tym całym podziale i szatkowaniu ulic nawet Krygowskiego-Ziółkowskiego może mieć miejsce, gdyż docelowo obecny odcinek zamieszkały oddzielony będzie NowąZagajnikową, a pozostała część Dzięgielowej podzielona będzie przez NowąBożydara.
Skąd wzięła się nazwa Dzięgielowa, od czego pochodzi? Może ma jakąś wartość historyczną?

Swoją drogą cały kampus mieści się przy jednej ulicy, jakże wprowadzającej w błąd ul. Umultowskiej.
Jak widać ulic do nazwania oprócz tych z przedrostkiem "Nowa" jest więc sporo.