Węzeł Lechicka/Naramowicka

Temat Nowonaramowickiej z pewnością przez kilka najbliższych lat będzie pojawiał się w dyskusjach mieszkańców północy Poznania. Obecnie trwające dywagacje na temat rozwiązań w postaci tramwaju, trolejbusu, czy BRT komplikują pojawiające się dzisiaj możliwości realnego działania i poprawy sytuacji. Nie tylko w tym przypadku okazuje się, iż społeczny konflikt propozycji poszczególnych rozwiązań budzi awersję do podejmowania szybkich i konkretnych decyzji. Pomijam w tym momencie oczywiście wymiar finansowy całego przedsięwzięcia, którego trzeba się podjąć i ciężar ten niestety udźwignąć – tu akurat mam nadzieję, że panuje zgoda.
Celowo natomiast używam sformułowania "konflikt propozycji", a nie projektów, gdyż projektu tramwaju jako takiego w chwili obecnej zwyczajnie nie ma. W kontekście tramwaju wiele natomiast publicznie się mówi. Przez zwolenników tej propozycji publikowane są ćwierćprofesjonalne analizy i dywagacje z zakresu budownictwa, kosztorysowania, transportu miejskiego i pozyskiwania funduszy UE, które wprowadzają nas w zagadnienia możliwych połączeń z Naramowic, w kierunku centrum. Bardzo niewiele natomiast dyskusji o tym gdzie dokładnie miałaby znajdować się sama pętla Naramowicka? Ta część jest o tyle istotna, iż zarówno w studium jak i w projekcie drogowym ul. Nowonaramowickiej tramwaj na Naramowice jest już od dawna przewidywany, tyle że skierowany w kierunku ulicy Rubież. Stosowane jednak przez "społeczników" (choć wolę sformułowania przedwyborczo mniej zaewaluowane "kandydatów-pretendentów") argumenty w postaci uzyskania dofinansowania UE na niskoemisyjny środek transportu, kierują tramwaj w Naramowicach, w ślad ulicy Nowonaramowickiej. Warto mieć świadomość, iż wówczas tramwaj staje się pełną alternatywą dla budowy rozwiązania drogowego. Nazywając rzeczy po imieniu, albo tramwaj albo ulica. Realnej propozycji wersji kompromisowej niestety dotychczas nie słyszałem i mając na uwadze planowany dalej przejazd pod torami magistrali kolejowej, powstanie tej wersji wydaje mi się mało możliwe - co więcej stawiające cały projekt praktycznie w sytuacji wyjściowej.
Wobec powyższego chyba warto zapytać mieszkańców Naramowic, ale także Umultowa i Radojewa, czy chcą tramwaju na tyle, że gotowi są odstąpić od budowy drogowej ulicy Nowonaramowickiej? Czy nie lepiej skupić się na działaniach i stać się najważniejszym projektem komunikacyjnym (w tym poprzez BRT lub trolejbus również drogowym) Poznania na najbliższe lata? Taką sytuację można wypracować.

Wracając jednak do samego projektu ulicy Nowonaramowickiej. Projekt ten podzielony jest na etapy, a jego pierwsza część to w dużej mierze najbardziej znaczący dla całego układu, bezkolizyjny węzeł ulic Lechickiej/Naramowickiej. Mało kto posiada wyobraźnię na tyle bujną by dostępny projekt sobie zwizualizować. Tymczasem Poznańskie Inwestycje Miejskie posiadają makietę jednej z wersji projektu tego węzła - wygląda imponująco! Węzeł ten stanie się częścią drogi krajowej nr 92, więc jego realizacja podlegać powinna współfinansowaniu GDDKiA. Skupmy się więc obecnie na tym jednym i jakże ważnym fragmencie projektu „transportu dla naramowic” i jako mieszkańcy tego terenu dajmy pełne poparcie dla tego przedsięwzięcia. Tym razem istota tematu nie leży w tramwaju – docelowo jest on i tak w tym miejscu przewidziany.

Zdjęcia zaczerpnięte z broszury ZDM
Punktem odniesienia każdorazowo może być stacja benzynowa LOTOS.

 


Komentarze

  1. Skoro mowa o komunikacji..
    Czy RO mogłaby wystąpić z wnioskiem (razem z RO Radojewo) do ZTM o zwiększoną częstotliwość 98 w godzinach rannych i popołudniowych ??? Tym bardziej, że gimnazjum rejonowe jest na Os.Batorego, więc jest dodatkowy argument. Pod warunkiem oczywiście, że 98 będzie w takich godzinach, żeby bez problemu zdążyć do szkoły w centrum. Przy wcześniejszym rozkładzie jazdy 98 nie było to możliwe. Przy korkach-gigantach na Naramowickiej 98 i tramwaj to jakaś alternatywa.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nowy rozkład jazdy bedzie zapewne od 1 września. Prośba o konkretne wskazanie proponowanych zmian w odniesieniu do nowego juz rozkładu.

      Usuń
  2. Czas najwyższy już coś z tym zrobić a nie gadać czy ma być tak czy siak ...sytuacja jaka jest każdy widzi...jest totalne dno komunikacyjne w tej części miasta ale każdy udaje, że problemu nie ma...nie ma pieniędzy, nie ma nawet chęci by coś zrobić w tej kwestii. Ciągle tylko powraca temat jak bumerang. W cały Poznań rozryty tylko tu NIC SIĘ NIE DZIEJE. Moim zdaniem powinny być drogi i tramwaj. Za dużo domów się tu buduje ciągle, ludzi coraz więcej, chyba każdy musiałby mieć swój prywatny helikopter by stad się wydostać.
    Przykład? Proszę bardzo. Przychodnia Naramowicka , lekarz rodzinny jeszcze niedawno czekał na pacjentów, teraz trzeba się zapisywać z wyprzedzeniem...Wniosek? Mieszkańców tego rejonu ciągle przybywa a dróg i komunikacji BRAK.

    OdpowiedzUsuń
  3. Jako mieszkaniec północnych Naramowic zdecydowanie wybieram tramwaj kosztem ulicy.

    OdpowiedzUsuń
  4. Skupcie się proszę na węźle obecnie. Cała reszta to w tej chwili temat rzeka - do grudnia moze poczekać.

    OdpowiedzUsuń
  5. Zamiast się podniecać tym, co będzie w daleeeeeeekiej przyszłości, albo narzekać, że idą wybory i stąd to zainteresowanie, może zrobić coś teraz? Panie Rafale, może polepszymy czas dojazdu dzieciaków do szkół (może jeszcze nie tramwajem na Umultowo ale chociaż Pestką), i zawnioskujemy o zwiększoną częstotliwość 98 pomiędzy 6-8 i 15-18 ?

    OdpowiedzUsuń
  6. Właśnie, ja tez nie chce się podniecać tym co będzie ...ale co teraz się robi...o tym wszystkim a zwłaszcza budowie Nowonaramowickiej słyszy się od lat...i to tylko czcze gadanie , mydlenie oczu...to musi być coś zrobione teraz...chodniki i ścieżki rowerowe tez miały być w tym roku budowane w sierpniu i nic z tego nie wyszło...Gadanie, gadanie i gadanie...chociaż czasem i z gadania coś wychodzi...

    OdpowiedzUsuń
  7. Umowa na chodnik podpisana, wykonawca wchodzi 10.09.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No i nie wszedł...jak zawsze...;)

      Usuń
    2. Dzisiaj zaczął fizycznie prace od przystanku przy Kresowej więc... ?
      Nie bądźmy malkontentami :)

      Usuń
    3. To dobra wiadomość...dziękuję :)

      Usuń
  8. autora artykułu odsyłam do art. 19 ust. 5 ustawy z 21 marca 1985 r. o drogach publicznych (Dz.U. z 2007 r. nr 19, poz. 115 ze zm) więc NIE MOŻE być budowa węzła dofinansowana przez GDDKiA

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo dobry wpis. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz