W niedzielę rano miałem chwilę więcej wolnego czasu, odwoziłem teściową na 8 rano do Kościoła i postanowiłem szybko pokazać jej okolicę. Powielaną historię ulicy Mariampolskiej nie będę tu przytaczał - ten obszar jest dla mnie wyjątkowo ciekawy. Jeziorko, przepiękny pomost i nieruchomości. Nie chcę wiedzieć kto tam mieszka, bo mi to do szczęścia niepotrzebne. Z podziwem patrzę jednak jak piękną i enigmatyczną posiadłość stworzył.
 |
| Dworek Umultowo (wikipedia) |
 |
| Dworek Umultowo - zdjęcia przed remontem (internet) |
U zbiegu ulic Umultowskiej i Mariampolskiej znajduje się również ciekawy pustostan na całkiem sporej działce. To akurat mnie interesuje, czyje to i co to było wcześniej? Ktoś coś wie?
Dopiero z satelity widać jaka ta posiadłość jest wielka. Nawet jest tam kort?
OdpowiedzUsuńTo fragment dawnych zabudowań folwarcznych, które rozciągały się na wschód od dworu (na zdjęciu). Dwór przez pewien czas należał do rodziny von Treskow, tej samej, która władała m.in. Radojewem.
OdpowiedzUsuńA jaka jest "powielana historia ulicy Mariampolskiej"?
OdpowiedzUsuńPochodzenie obecnego właściciela
UsuńCzy ten biały budynek oraz biały pomost tworzą jeden kompleks z dawnym pałacem?
OdpowiedzUsuńDzień dobry- właściciel "białego budynku" oraz pomostu nie ma nic wspólnego z obecnym właścicielem dworu.
OdpowiedzUsuńDwór należał do syna Von Treskowa, a w okresie międzywojennym do dyrektora Banku Cukrowego w Poznaniu-Mikulskiego. Po wojnie miał wielu współwłaścicieli z dwu skłóconych o niego rodzin Lipińskich i Kaniewskich. Odkupiony od nich w 1999 r został wyremontowany pod nadzorem MKZ przez nowego posiedziciela.