Dzięgielowa/Naramowicka sygnalizacja świetlna

 

Dzięgielowa/Naramowicka wypadek, aut na bombach od groma, ulica zamknięta, wraki na chodniku.
Złożyłem wniosek do Poznański Budżet Obywatelski 2019 by w ramach lokalnych projektów, właśnie w tym miejscu, ustawić sygnalizację świetlną sterującą ruchem i wymuszoną również pomiarem prędkości.
Dzieciaki będą chodzić do Szkoła na Umultowie, auta w tym miejscu Naramowickiej pędzą, jest kłopot z włączeniem się do ruchu, częste korki, nerwy i wymuszenia pierwszeństwa.
W odpowiedzi Zarząd Dróg Miejskich w Poznaniu wycenia inwestycję na 400 tys. zł (sic!) i sugeruje zmianę projektu PBO na banalne, sygnalizacyjne oznaczenie świetlne samego przejścia.
Krew mnie zalewa na takie "przeszacowane nie da się".
Edit: projekt pewnie na opiniowaniu ZDM wyleci z PBO, bo nie mam zamiaru zmieniać na prowizorkę.

Komentarze

  1. W dokumentach, które Pan załączył przy tym wpisie, znajduje się również informacja o projekcie budowy kładki. Jest to inicjatywa ze wszech miar godna poparcia. Jestem przekonany, że należy ją szeroko rozpropagować, bo brak informacji w tej sprawie przełoży się na brak głosów. Nie znalazłem jakiejkolwiek informacji o projekcie na blogu (poza pomysłem zgłoszonym miesięcy temu), ani na Facebooku. Proszę wybaczyć paternalistyczny ton, ale moim zdaniem należy cyklicznie redagować wpisy dotyczące tej inicjatywy, ilustrować zdjęciami wybranej lokalizacji, rozbudzić dyskusję, bo inaczej będzie klapa, a byłaby wielka szkoda. Dla mieszkańców Umultowa kładka zapewniłaby m. in. dostęp do szynobusu. W kwadrans jest się na Głównym, szybciej niż pestką. Chyba niewielu mieszkańców zdaje sobie sprawę, że ma szybką alternatywę dotarcia do centrum, ale przeszkodą jest rzeka. O walorach przyrodniczych Puszczy Zielonki czy nawet nie wspominam, bo to oczywiste. Przy pozbawionym sklepów, restauracji czy bibliotek Umultowie, Czerwonak stoi cywilizacyjnie o dwa stopnie wyżej. Warto zrobić wszystko, aby ten projekt zyskał rozgłos.

    OdpowiedzUsuń
  2. Rafał Sobczak23 lipca 2018 22:12

    Cenne argumenty.
    Zgłoszenie projektu do PBO to wywołanie dyskusji. Niestety bez odrobiny materializacji projektu i rzetelnego kosztorysu trudno będzie ruszyć dalej.
    Projekt nie ma też opiekunka, koordynatora istotnego rangą by projekt był czymś więcej niz tylko pomysłem.
    Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za rzeczowy komentarz

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz